środa, 26 lutego 2014

Wyjazdowe inspiracje - Berlin część 3.

Jeszcze nie udało kupić mi się przewodnika, więc dalej buszuję po necie, aby wyszukać jak najwięcej przydatnych info :) Nie szkoduję, bo przy okazji odkrywam wiele ciekawych blogów :) Jednak cały czas brakuje mi uporządkowania wiedzy. Mam nadzieję, że już w piątek, przy odrobienie szczęścia będę mieć w swoich łapkach przewodnik. Planuję trip po krakowskich "Tanich książkach" i liczę, że coś znajdę :)

A co dodaje do "listy rzeczy do zobaczenia" narazie?

7. Nikolaiviertel + Szprewa

Czyli dzielnica św. Mikołaja z kościołem tego samego patrona. Połączenie tego co pozostało ze średniowiecznych murów i tego co postanowiono zrekonstruować. I znów, tak jak w przypadku Gendarmenmarkt, nie znałam takiego oblicza Berlina. Na pewno zajrzymy tu chociaż na chwilkę. A jest ku temu jeszcze jeden powód. Dzielnica leży nad rzeką Szprewą, a tym razem chętnie zrobię sobie spacer po jej bulwarze :) Byle tylko pogoda dopisała!

Źródło: berlin-audiovisuell.de                                         

8. Aqua Dom

Co to? Wieeelkie, cylindryczne akwarium, w którym pływają różne tropikalne ryby. Podobno można podziwiać je za darmo. Sprawdzę ;) Wizyta w tym miejscu będzie namiastką zwiedzania Berlińskiego Akwarium przy Zoo... Znając życie nie uda mi się tam zajrzeć ze względu na a) drogi wstęp, b) brak czasu... Jedno wielkie akwarium zamiast kilkudziesięciu mniejszych? Niech będzie ;)

Źródło: loyalkng.com                                                                 

9. Sklepy

Taaak, to też pewien aspekt moich planów ;) Mam dwa główne cele: KaDeWe i Primark. W tym pierwszym nie będę kupować, ale chciałabym zobaczyć wnętrza i wystawy o których tyle się mówi. To małe dzieła sztuki :) Primark kusi ze względu na ceny. Jeszcze nigdy nie było mi dane pobuszować w tym sklepie, a bardzo bym chciała. Niestety, ta wizyta pewnie pozostanie w sferze marzeń, bo z tego co widzę, usytuowanie sklepu jest nam zupełnie nie po drodze. Do niczego :( Bu :(

Źródło: kadewe.de                                                                  

Uff, widzę, że moja mapa Berlina się zapełnia. Na razie prezentuje się tak:




4 komentarze:

  1. Skoro jeszcze nie masz przewodnika to zapraszam do mnie. Jakiś czas temu gościnnie moja przyjaciółka pisała o Berlinie :) Może coś ciekawego Ci się nasunie po przejrzeniu wpisu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Lecę zobaczyć :)

      Usuń
    2. I jak było ?:) zrozumiałem, że na coś zwróciłaś uwagę, zapraszam częściej i do obserwowania jeżeli odpowiada Tobie mój blog :)

      Usuń
    3. Obserwuję już od dawna i zaglądam regularnie :)

      Usuń